czwartek, 3 kwietnia 2014

Dark Souls 2 - rynsztok

Rynsztok, to (jak dotąd) najciemniejsza lokacja w grze - bez pochodni mogłoby być bardzo ciężko. Zwłaszcza, że w w większości składa się z drewnianych (bywa, że rozpadających się nagle) kładek i platform - łatwo spaść w przepaść. W dodatku pełno to strzelających trucizną posążków.
Zwiedzam cały dostępny obszar i docieram do Czarnego Jaru. Tu jest już jaśniej, bo wnętrze rozświetla jakaś zielona (zapewne toksyczna) maź na ścianach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz