piątek, 25 maja 2012

Braid

Szybko poszło.
Gra skończona. Oczywiście z zebraniem wszystkich puzzli (inaczej sobie tego nie wyobrażam) i oczywiście bez robienia czasówek, gdyż ich zasadniczo nie lubię i robię jedynie w wyjątkowych okolicznościach (np. jak są łatwe, cha cha cha). Tutaj nawet nie podchodziłem, bo chciałem zrobić sobie miłą przerwę, a nie frustrować się niepotrzebnie. Czas wracać do Skyrim.

1 komentarz: