poniedziałek, 28 stycznia 2013

Mass Effect 3 - Arrae

Udaję się na Arrae, gdzie podobno schronili się byli naukowcy Cerberusa, którzy postanowili wymówić mu współpracę, gdyż nie godzili się z wyznawanymi przez Człowieka Iluzję zasadami etycznymi. Cerberus nie chciał tego tak zostawić, ja również. Postanowiłem im pomóc i zarazem zaciągnąć do służby ku chwale galaktyki. Jako, że Cerberus miał swoje zdanie, nie obeszło się bez walki. Spotkałem też znajomego z części poprzedniej - Jacoba Tylora, który tam się zaszył z resztą uciekinierów.

niedziela, 27 stycznia 2013

Ręka Oberona

Roger Zelazny, tom czwarty pierwszych kronik Amberu. Dzieje się całkiem sporo. Corwin odkrywa uszkodzenie prawdziwego Wzorca, filetowego gryfa oraz atut Martina, syna Randoma. Odwiedza też Dworkina, który zdradza mu wiele interesujących informacji, a potem wyprawia się do Dworców Chaosu. Następnie czeka nas wyścig z czasem, pogoń za klejnotem wszechmocy i próba powstrzymania Branda.
W sumie dowiadujemy się w tym tomie wielu ciekawych rzeczy o przeszłości, intrygach i układach, które dotąd były przed nami zasłonięte. A kończy się, rzecz jasna, porządnym cliffhangerem i zaskoczeniem.

środa, 23 stycznia 2013

Mass Effect 3 - Cytadela

Znów powrót na Cytadelę, ale tym razem coś poważnego. Żadne tam gadki z cywilami i pocieszanie płaczących. Zamiar był taki, by skontaktować się z radą, ale okazało się, że Cytadelę atakują siły Cerberusa, a radny Udina (człowiek) postanowił przejąć władzę pozbywając się reszty rady. Dobrze się to dla niego nie skończyło. Pojawił się też jakiś enigmatyczny zabójca o niesamowitych możliwościach. Udało mi się zapanować nad sytuacją, ale to chyba dopiero początek kłopotów. Jakby Żniwiarzy było mało!

poniedziałek, 21 stycznia 2013

Hyperion

Powieść science-fiction Dana Simmonsa. Historia utrzymana jest w konwencji space opery - są galaktyczne imperia, setki różniących się głównie klimatem planet, wyzwolone sztuczne inteligencje, cudowne wynalazki w rodzaju transmiterów materii, silników nadświetlnych, a nawet drzewostatków, nie ma za to hordy gadających po angielsku obcych - tylko ludzie, choć niekiedy odmienieni warunkami (acz bez transhumanizmu).
Książka opowiada o grupie siedmiu pielgrzymów, udających się na planetę Hyperion do Grobowców Czasu, i o pochodzącej stamtąd tajemniczej, potężnej istocie zwanej Chyżwarem, która zagraża ludzkości. Każdy rozdział jest osobną opowieścią kolejnego uczestnika i każdy jest utrzymany w innym klimacie - mamy tu klasyczne eksploracyjne sci-fi, military sf, opowieść niesamowitą, kryminał noir z domieszką cyberpunka. Wszystkie w pewien sposób się wiążą zarówno z Hyperionem jak i Chyżwarem.

Książka miejscami lekko zawodzi, bo nie wszystkie opowieści prezentują równy poziom (a w niektórych, co odbieram jako wadę, sci-fi jest dekoracyjne i pretekstowe, bo sama opowieść mogłaby równie dobrze dziać się współcześnie). Ale na szczęście pozostałe rozdziały nadrabiają to jakością, a w sumie tworzą bardzo zgrabną i przyjemną całość. Otwarte zakończenie można odbierać zarówno jako "zostawiające swobodę interpretacji", jak i zapowiedź "Upadku Hyperiona" (drugiej z czterech ksiąg cyklu). Na pewno pobudza apetyt.

sobota, 19 stycznia 2013

Mass Effect 3 - Tuchanka

Po wykonaniu różnych misji pobocznych, które były do wykonania (tym razem postanowiłem nie odkładać ich na zakończenie, aby nie robić sobie takiej mozolnej górki do przewalenia - jak coś jest, robię to od razu, nim wrócę do wątku głównego), poleciałem na Tuchankę, by leczyć genofagium.
No i uleczyłem, co tu dużo gadać. Trochę walk, trochę biegania, ale sprawę załatwiłem, choć nie obyło się bez ofiar (ale tak chyba musiało być). Co prawda miałem możliwość rozegrać to inaczej i wcisnąć kroganom kit zamiast szczepionki, ale uznałem że należy się ich gatunkowi kolejna szansa. Jestem ciekaw jaki to będzie miało wpływ na zakończenie. Podsumowanie: kroganie i turianie są po mojej stronie, ale salarianie nie dali wsparcia. Trudno, będziemy sobie radzić bez nich.

poniedziałek, 14 stycznia 2013

Borderlands 2 - piraci

Zaczęliśmy dodatek z piratami: "Captain Scarlett and Her Pirate's Booty". Nie skończyliśmy jeszcze co prawda wątku podstawowego - stoczyliśmy tylko bój uwalniając Angel (która oczywiście ginie, podobnie jak Roland, a Jack porywa Lilith w miejsce Angel, bo jakakolwiek Sirena jest mu potrzebna do tajemniczych celów, oh, well). Ale zostawimy to sobie na potem - przenieśliśmy się do nowej lokacji i porobiliśmy nieco zadań (między innymi składając kolejny pojazd). Lokacja jest wypełniona piratami w różnych ciekawych odmianach. A także sporą ilością skarbów.

sobota, 12 stycznia 2013

Mass Effect 3 - Trawers Attykański

Zanim zakończę sprawę z genofagium, muszę pomóc mym sprzymierzeńcom. Krogańskie komando zaginęło na planecie Utukku, gdzie podobno przebudziły się Raknii. Udaję się więc z pomocą (ubrany w mój nowy, gustowny pancerz).
Okazuje się, że oddziałem dowodzi kolejny znajomy - Grunt. Okazuje się też, że za wszystkim stoją Żniwiarze - to oni zawładnęli matką roju, którą oszczędziłem niegdyś w jedynce i w ten sposób kierują całą rasą. Uwalniam ją, za co obiecuje wesprzeć mnie w wojnie.

środa, 9 stycznia 2013

Solaris

Klasyk Stanisława Lema, więc nie ma co opisywać, wiadomo że znakomitość. Historia badania "żywego oceanu" i (najprawdopodobniej) bycia przezeń badanym (przy pomocy fantomów o subatomowej konstrukcji), plus niemożność kontaktu ani zrozumienia nawet.
Książkę czyta się świetnie, niemal nie czuć wieku tej opowieści (50 lat!), bo po prostu nie ma tu gadżeciarstwa - raz czy dwa pojawiają się jakieś lampy elektronowe, a księgozbiór Stacji przechowywany jest na mikrofilmach - ale to drobiazgi, dominuje ocean i jego wytwory, a to nie zestarzało się ani nie spowszechniało.

poniedziałek, 7 stycznia 2013

Mass Effect 3 - Sur'Kesh

Dalszy ciąg wątku głównego to spotkanie na szczycie z przedstawicielami salarian i krogan (w tej roli mój stary druh - Wrex). Aby załagodzić konflikt i zdobyć przychylność wszystkich stron trzeba załatwić raz na zawsze sprawę genofagium. To znaczy dostarczyć kroganom lek.
Na dobry początek - uwolnienie przetrzymywanej przez salarian samicy z genem odporności. Z tym nie będzie problemu - dyplomacja wygrywa (przy wsparciu mego dawnego znajomka Mordina), problem zaczyna się, gdy zjawiają się siepacze Cerberusa, ktory widać ma jakieś własne plany albo po prostu uparł się, by mi zaszkodzić. Trochę walki i wracamy na Normandię.

Mass Effect 3 - Cytadela

Dziś spędzałem czas na Cytadeli - trochę rozmów z załogą (gdy dokujemy, rozprasza się po dostępnym obszarze), wizyta u Kaidena, spotkanie z paroma znajomymi z poprzednich części (w tym z Thanem Kriosem), parę drobnych zadań pobocznych i wzięcie długiej listy kolejnych. Przy okazji wypełniania dalszego ciągu scenariusza będę musiał zahaczyć o parę planetek.

piątek, 4 stycznia 2013

Znak Jednorożca

Trzecia powieść z cyklu Amberu Rogera Zelaznego. Moim zdaniem lepsza od dwóch poprzednich - świat i intryga wcześniej były (lub zdawały się być) niewyraźnym szkicem, teraz nabierają kształtów, mamy okazję więcej zobaczyć, więcej się dowiedzieć, posmakować więcej niezwykłości i wspaniałości tego uniwersum.
W dzisiejszym odcinku mamy tajemnicze zabójstwa, cudowne odnalezienie dawno zaginionych, artefakty wielkiej mocy, spiski, wyznania, spotkania rodzinne i powroty do domu. Oraz jednorożca. No i prawdziwy wzorzec. A także zawieszone zakończenie, które nic nie wyjaśnia ani nie zamyka, tylko otwiera drogę do kolejnego tomu.

czwartek, 3 stycznia 2013

Borderlands 2 - Bunkier

Dziś udało się zdziałać niemało - wykończyliśmy kilka zadań pobocznych (głównie te z Lynchwood), zaliczyliśmy wszystkie 5 rund areny w okolicy The Fridge, a także pociągnęliśmy wątek główny - udaliśmy się do miasta Opportunity, gdzie zlikwidowaliśmy sobowtóra Jacka i dzięki odrobinie magii naszego Anioła Stróża podszyliśmy się pod niego, i uzyskaliśmy dostęp do jego bunkru, z którym następnie stoczyliśmy srogi bój (tak, z tym bunkrem, nie przesłyszeliście się). Jesteśmy już na 30 poziomie, historia wydaje się zmierzać do końca, ale na szczęście mamy jeszcze dodatki do dyspozycji.

środa, 2 stycznia 2013

Mass Effect 3 - Akademia Grissoma

Po powrocie z ostatniej akcji dowiaduję się o ataku Cerberusa na akademię szkolącą techników i biotyków. Wyprawiam się tam, aby ewakuować uczniów i personel. Na miejscu spotykam Jack, która dostała tu posadę nauczycielki. Dzięki niesionej pomocy punktuję w ogólnym rachunku "sił przymierza". To chyba kluczowa statystyka, jeśli chcę liczyć na zwycięstwo.