Chodzę po Columbii odkrywając przeszłość Lady Comstock (a także potykając się z nią kilkukrotnie). Dowiaduję się paru interesujących rzeczy o Elizabeth, a także dostaję się w końcu do domu Comstocka. Niestety, znów zostajemy zaatakowani przez zautomatyzowane ptaszysko, które zabiera gdzieś dziewczynę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz