czwartek, 14 lutego 2019

Roll Player

Azul był fajny, Sagrada chyba nie aż tak fajna, natomiast Roll Player jest z nich najfajniejszy. Na pewno świetna jest koncepcja - tworzymy postać z gry RPG. To całe rzucanie kostkami i układanie ich w odpowiednich miejscach nie jest abstrakcyjnym budowaniem mozaiki czy witrażu, ale kreowaniem bohatera. Szkoda, że nie możemy nim potem zagrać, ale dodatek przynosi ponoć i to. Ciekawsza jest też mechanika - mamy znacznie więcej do zrobienia. Nie tylko ustalamy wysokość cech, ale jeszcze kupujemy broń, pancerze, umiejętności. Jest też więcej możliwości manipulowania kostkami, przez co nie ma dużego wrażenia losowości. Aż przyjemnie patrzeć, jak początkowe słabe rzuty zamieniają się w wypasione statystyki.
Ocena: bardzo dobra i bardzo przyjemna gra. Już wkrótce powinien być dostępny dodatek, który  z ciekawszych rzeczy pozwala na toczenie walk utworzoną postacią oraz wprowadza możliwość gry na 5 graczy (podstawka jest na 1-4).

Link do BGG.

1 komentarz: