sobota, 27 września 2014

Destiny - to dopiero początek

Spokojnie, to jeszcze nie koniec.
Choć fabuła się skończyła, gra oferuje jeszcze nieco atrakcji.
Można np. wykonywać różne dodatkowe zadania, za co mamy szansę otrzymać lepszą broń lub pancerz. O ile mamy szczęście. I odrobinę umiejętności.
Albo ścierać się w multi.
Niektórzy obstawiają spawnpointy aby tanio wykańczać hordy mało niebezpiecznych przeciwników.
Pewnie jeszcze jakiś czas się nią pobawię, bo mimo że sporo mi brakuje do zostania królem strzelców, to granie wciąż sprawia przyjemność i wciąga.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz