czwartek, 8 listopada 2012

Mass Effect 2 - sprawy Solusa i Grunta

Znów dwie misje lojalnościowe, tym razem obie na Tuchance - planecie krogan. Solus ruszył na ratunek swemu dawnemu asystentowi, z którym pracował niegdyś nad genofagium (genetycznej modyfikacji zmniejszającej płodność krogan i powstrzymującej nadmierny rozrost ich populacji). Miał być on ponoć porwany i więziony przez krogański klan. Okazało się, że współpracował z nimi dobrowolnie, pracując nad lekiem, który cofnie efekty genofagium. Uznaliśmy to za nieodpowiedzialne i definitywnie zamknęliśmy jego laboratorium. Wcześniej jednak Solus zgrał wyniki badań, aby nie przepadły - kto wie, może kiedyś okażą się przydatne?
Grunt potrzebował wizyty, by ukoić wewnętrzny niepokój - aby poznać w pełni swą krogańską naturę, musiał odbyć tradycyjny Rytuał Przejścia. Wymagało to stoczenia paru walk z drapieżnymi istotami (w tym z jedną bardzo drapieżną i bardzo dużą na dodatek). Cóż, kroganie nie są zbyt uduchowieni, ale dobrze rozumieją czym jest porządny kawał walki. Nie wiem, czy wszystkie niepokoje mu minęły, z pewnością nie stracił całkiem swej agresji, ale teraz rozumie, że to element jego dziedzictwa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz