Dziś wpadły aż cztery poziomy - ale niektóre były krótkie. Było znów trochę pościgów, trochę biegania po metrze, trochę przeszkadzania Lexowi w kampanii prezydenckiej i trochę kluczenia wśród ulic ze ścigającym robotem na karku. Superman stracił umiejętność latania, więc robiłem tylko misje, nie włócząc się zbytnio po mieście.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz