wtorek, 11 grudnia 2012

XCOM: Enemy Unknown - poszukiwany, poszukiwana

Zaobserwowałem, że gra cierpi na syndrom "jeszcze jednej tury". Już przerywam, już kończę, tylko jeszcze jedna tura, tylko dokończę to badanie, tylko wybudują mi satelitę, tylko zestrzelę to ufo, tylko zrobię tę ostatnią misję. A godzinki lecą.
Zaczęły już pojawiać się mutony - starzy przyjaciele. A przekaźnik hiperfalowy (czy jak mu tam) odnalazł jakiś poruszający się obiekt. Niestety, próba przechwycenia go czy zestrzelenia zakończyła się niepowodzeniem - moje samolociki nie są dość szybkie, ani dostatecznie uzbrojone. Dlatego czym prędzej uruchamiam badania koniecznych technologii.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz