poniedziałek, 10 grudnia 2012

XCOM: Enemy Unknown - wszystkowidzący

Postępy w fabule oznaczają odkrycie i wybudowanie kolejnych elementów bazy - postawiłem jakiś skaner hiperfalowy (czy jak mu tam), ale jeszcze w żaden sposób go nie użyłem. Mogę też wybudować laboratorium badające psioniczne moce moich żołnierzy, ale wymaga to czasu (bo najpierw kopanie, a jeszcze trzeba zadbać o energię, a jeszcze o kasę - jest kilka czynników, które sprawiają, że nie jest to automatyczne). A tymczasem latam sobie na drobne misje - a to terror w mieście, a to jakieś porwania, a to eskrota, a to znów zestrzeliłem spodek - tym razem znacznie większy od poprzedniego. Jeden z moich ludzi awansował już na pułkownika.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz