niedziela, 16 czerwca 2013

Niewidoczni akademicy

Kolejny tom "Świata Dysku" Terry'ego Pratchetta. Tym razem o magach i o piłce nożnej. Choć nie mniej ważną rolę odgrywa tu nocna kuchnia i zapiekanki. Całkiem przyjemny, lekko się czyta, choć nie jest na poziomie najlepszych tomów.
Pratchett wprowadza tu całkiem sporo nowych (w dodatku chyba dość nietypowych jak na siebie) bohaterów, a także nową rasę (a w każdym razie taką, która chyba jeszcze nie wystąpiła w jego książkach). Poza "wynajdowaniem" futbolu mamy też ważny wątek celebrytów i świata mody, a także wiadro krabów i lamparty gubiące swe cętki.

1 komentarz:

  1. To jednak jeden z moich ulubionych tomów - opócz cyklu o straży miejskiej. Szczególnie podoba mi się Nutt i jego osobowość: skomplikowana, a jednocześnie zadziwiająco prosta, nawet naiwna. Ta postać mnie urzekła. Może dlatego, że bardzo przypomina nad wiek rozwinięte dziecko...

    OdpowiedzUsuń