sobota, 7 stycznia 2012

The Legend of Zelda: Skyward Sword

W Skyloft Link rozmawia z jednym z nauczycieli, który ma pewną (choć niewielką) wiedzę o Triforce. Więcej można dowiedzieć się od Leviasa, który przebywa gdzieś w obszarze burzowej chmury. Może być to jednak trudne, gdyż z jakichś przyczyn opętało go szaleństwo i z nikim się nie widuje.
Nie ma jednak tego, czego nie dałoby się załatwić porcją ciepłej dyniowej zupy. To, plus pomoc w pozbyciu się dokuczliwego pasożyta i lewiatan na powrót staje się dobrotliwy i przyjazny. Chętnie pomoże w odszukaniu Triforce'a. W tym celu należy zebrać cztery części melodii Bohatera - tylko to odkryje miejsce ukrycia tej potężnej mocy. Jedną część ma Levias, pozostałe są w posiadaniu trzech smoków zamieszkujących trzy naziemne krainy.
Na początku Link udaje się do Faron. Tu ponownie toczy walkę z Uwięzionym, który już po raz trzeci wyswobodził się z okowów. Ponadto, okazuje się że cały leśny teren został zalany. Sprawcą jest sama smoczyca, która chciała pozbyć się grasujących w okolicy bokoblinów. Od Linka żąda wykazania się - musi on zebrać rozrzucone po zatopionym lesie nutki, które ułożą się w poszukiwaną przezeń melodię. Gdy ten to robi - wody wracają na swoje miejsce.
Kolej na Eldin. Tu też nie obywa się bez kłopotów. Wulkan uaktywnił się i wyrzuca w niebo chmury pyłu. To powoduje problemy z zejściem na ziemię i Link dostaje się w pułapkę bokoblinów. Te odbierają mu cały ekwipunek i wsadzają do celi. Wydostaje się z niej dzięki pomocy jednego z Mogmasów, ale to tylko początek - teraz musi zebrać cały swój sprzęt, nie wpadając przy tym w łapy wciąż kręcących się po okolicy wrogów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz