czwartek, 4 kwietnia 2013

Crackdown 2

Zaczynam grać w Crackdown 2. W jedynkę grałem wieki temu i choć nie była doskonała, pod paroma względami radziła sobie świetnie i bardzo miło ją wspominam. Być może fabuła i różnorodność słabowały, ale żadna inna gra nie oferowała takiej wciągającej mieszanki strzelania, skakania, zbierania kulek i siania zniszczenia. Dwójka też ma już swoje lata, więc warto w końcu zagrać, aby zobaczyć - co naprawiono, a co zepsuto. Przede mną kawałek czystej, niezobowiązującej rozrywki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz