czwartek, 23 maja 2013

Źródło magii

Drugi tom cyklu Xanth Piersa Anthony'ego. Bink, na polecenie króla Trenta, wyrusza na poszukiwanie źródeł magii, za towarzyszy mając centaura Chestera, przemienionego w gryfa Crombiego oraz czarodzieja Humfreya.
Słabe to czytadło, oj słabe. Pierwszy tom, choć nie był wybitny, miał parę przebłysków. Tu i tego zabrakło. Bohaterowie gdzieś podróżują, mają jakieś przygody, kogoś spotykają, grożą im jakieś niebezpieczeństwa,  a to wszystko podlane przaśnym, seksistowskim humorem. Ale ani to wciąga, ani obchodzi. Czyta się lekko, ale obojętnie. Do tego autor ma denerwującą manierę komentowania wszystkich działań i myśli bohaterów. Raczej nie sięgnę po kolejne tomy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz