środa, 27 czerwca 2012

Halo - głową w mur

Sporo czasu poświęconego na nic, bo nie udało nam się ukończyć kolejnego rozdziału. Halo zapamiętuje postęp wewnątrz rozdziału w trybie dla jednego gracza, ale grając w coopie nie ma save'a i następnym razem przyjdzie nam zaczynać rozdział od początku. No trudno. Widać ta czaszka, którą włączyliśmy, zbyt mocno utrudnia nam grę. Ale, że trochę czasu poświęciliśmy na opracowywanie dobrych taktyk, nie pójdzie on na zmarnowanie - następnym razem pewne etapy powinny już pójść jak z płatka (albo tak sobie wmawiam).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz